Drzewica - Bękarty wojny

 

DRZEWICA
       


     Ktoś kojarzy Drzewicę? Bez podpowiedzi mało kto.  Ale jak się wspomni sztućce Gerlach albo kajakarstwo górskie to coś tam niektórym świta. 
    Jest to spore jak na nasze założenia miasto bo zamieszkane przez 3550 osób.  Przypadkiem się jednak tu nie trafi. A jak już to czy warto się zatrzymać? Jest to miasto przemysłowe co wśród odwiedzanych przez nas do tej pory "niby" miast jest rzadkością. Nudne? Rzecz do dyskusji. 
   
1. Historia+ Ciekawostka -  2 pkt.
    Mieści się tu fabryka sztućców Gerlach. Najstarsze przedsiębiorstwo w Polsce, które opiera swoją działalność o trwałe dobra materialne. Założone w Warszawie  przez biznesmana niemieckiego pochodzenia - S. Gerlacha, a przeniesiona później do Drzewicy.  Tutaj mieścił się też pierwszy na terenie Polski ośrodek hutniczy. Czy jest to jakoś zaznaczone w mieście? Tak - jest tu sklep firmowy.


Widok samego zakładu jednak nie porywa. I atrakcja turystyczna jest to raczej żadna.


2. Rynek - 5 pkt.
    Może dzięki temu iż są aż trzy rynki, wygląda to nieźle. Albo to był jeden tylko został podzielony? Na pewno największy to również park z fontanną i  pomnikami ku czci.



    Ale funkcję rynku pełni. Sa sklepy dookoła, punkty gastronomiczne, usługi. A nawet szalet (z ciepłą wodą).


3. Parkingi, dojazd - 5 pkt.
    Położenie przy drodze 728 z Nowego Miasta n/Pilicą do Końskich. Czyli z punktu widzenia użytkowników tras szybkiego ruchu, nigdzie.
    Możliwy dojazd koleją - stacja czynna, pociągi kursują. Z Poznania czy Lublina. O bliższych miejscowościach nie wspominamy - to chyba oczywiste.
    Jest też Komunikacja autobusowa z przyzwoitym dworcem.


    Parkingi - bardzo dobre. I w rynku, i koło kościoła i ten niedaleko toru kajakowego. Nigdzie nie mieliśmy problemu z parkowaniem.


4. Religia - 3 pkt 
    Kościół jeden, św. Łukasza. To rozbudowany stary budynek o charakterze obronnym. Po polsku Kościół z włoskiego Castello - co znaczy zamek. We środku trochę starych rzeczy jak nagrobki czy polichromie. Przez brak zadęcia robi dobre wrażenie. Może dlatego, że przez jakiś czas był we władaniu kalwinistów. A oni to raczej skromność preferowali.
    Ale figurę Nepomucena dawni handlowcy dali radę i tu wcisnąć. Wiec sobie stoi na froncie choć do wody daleko.

   


5. Zabytki inne - 3 pkt. 
    Właściwie tylko ruiny zamku. Zamek w Drzewicy został wybudowany w XVI wieku. Przechodził z rąk do rąk i wszyscy jakoś o niego dbali. Aż trafił w ręce kościelne i siostrzyczki  go zamieszkujące zapomniały podobno zgasić świecę. I wziął i się się spalił. Do dziś nie jest odbudowany - bo kto miał to zrobić ? Przecież nie zakonnice.  Jest teraz trwałą ruiną. 
    Jedna z jego wież to wieża czarownic. Nie z powodu zakonnic. Nazwa powstała po tym jak ponad 20 podejrzanych o czary kobiet przechodziło tu sądową "próbę powietrza". Wszystkie spadały jak kamień - wiec były niewinne i można je było potem pochować na cmentarzu. Co raczej było już im bez różnicy. 
    Aktualnie zamek jest w prywatnych rękach i trudno się do niego dostać. Pewno skończy jak Bobolice. Coś się odbuduje, coś dobuduje i lud turystyczny będzie zachwycony.



    Poza tym w okolicy i inne ruiny - dworu i młyna

6. Sport i rekreacja - 5 pkt.
    Przede wszystkim tor kajakowy dla mokrych górali.  Zbudowany w zaprzeszłych czasach na nizinie - ewenement. Teraz wygląda na zdegradowany. Ale potencjał ciągle jest. Zdaje się, że nawet jakiś medal na olimpiadzie ostatnio w tej dyscyplinie zdobyliśmy. Tyle że tu coś trzeba umieć i mieć krzepę, nie to co grając w piłkę nożną.


    W pobliżu toru skwer Olimpijczyków.  Sądząc po stanie toru i aktywności na nim prowadzonych obawiamy się, że do tych uwiecznionych w marmurze nikt już nie przybędzie. Ostatni remont toru w 2005 roku - co widać.



    Bo to na ścianach go otaczających to raczej nie są reklamy sponsorów.


   Bardziej dba się tu teraz o ryby.


Na zalewie utworzonym na rzece Drzewiczce - ośrodek wypoczynku i kąpielisko.

Tam też kemping i gastronomia. Jeszcze tylko pogoda potrzebna

7. Kultura i sztuka - 2 pkt. 
    Jest tu spore Regionalne centrum kultury- coś tam się odbywa ale nie trafiliśmy. 
Działa tam też  Punkt Informacji Turystycznej. Od poniedziałku do piątku w godzinach 13:00–14:00. :-). Trzeba mieć dobre wyczucie czasu aby sie załapać na informację. Podobno jest za to audioprzewodnika po Drzewicy
    Na wrzesień 2025 planowany jest piknik rycerski pod zamkiem. Zapowiada się ciekawie.
    A  po ostatnim Dniu Strażaka eksponowany jest bojowy SKOT


8. Ślady innych niż polskie kultur - 0 pkt.
    Niby jest cmentarz żydowski ale tak zaniedbany, że go nie właściwie nie ma. 
Ale za to jest historia trudna do opisania bo wszystkie wersje są nie do zweryfikowania.    
     W rejonie Drzewicy działał Oddział GL, zwany od pseudonimu jego dowódcy, Izraela Ajzenmana "Lwami”.  Oddział składał się z żydowskich uciekinierów z gett w Opocznie, Przysusze i Drzewicy. Przeciwko sobie mieli i Niemców i NSZ i okoliczną ludność donosząca na nich Niemcom. Wiec z braku wsparcia zajmowali się rozbojami. Najsłynniejszy to tzw. "mord w Drzewicy". Zabitych w jego trakcie zostało siedem osób na terenie zakładów Gerlach. Nie jest jasne dlaczego i czy na pewno przez nich. Potem siedmiu  "Lwów” członkowie NSZ rozstrzelali w lesie niedaleko Przysuchy, po czym o przeprowadzonej akcji zameldowali Niemcom. Sam Ajzenman przetrwał do nadejścia Rosjan i funkcjonował do lat 60-tych na różnych stanowiskach. Jako, że nie był za przypisywany mu mord sądzony - wiec już coś się nam nie zgadza. Opisy całej sytuacji budzą duże wątpliwości - bo historię piszą zwycięzcy. 
     Wg. nas to gotowy materiał na scenariusz: "Polskie bękarty wojny" - jak do filmu Tarantino. Tyle, że bardziej prawdziwy. Plakat już mamy.


    W mieście brak śladów tej historii. Tylko jakiś ogólny, martyrologiczny, pomijający szczegóły pomnik w rynku.
 
 
9. Restauracje, kawiarnie - 5 pkt. 
    Już wspomniane  obiekty w rynku uzupełniają te przy plaży i w mieście .W sumie naliczyliśmy kilka np Al Lago ,Bistro Różane, Tawerna Pizza & Pub, Restauracja Zamkowa, Rajski dworek.
No i kebaby.
 



10. Hotele - 2 pkt.
   Hotel Zamkowy w rynku. 


 Poza tym  Kemping nad Drzewiczką.

Subiektywnie oceniamy Drzewicę na 32 punkty w 100 punktowej skali nudy 
(0 to dramat a 100 to perła).

I jest to dla nas miasto, do którego wybrać sie warto na pewno wtedy gdy znowu będą tu zawody kajakowe.
Poza tym gdy dopisze pogoda to nawet przez kilka godzin można się nie nudzić.





Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Parzęczew - nad Gnidą

Kazimierz Dolny - wąwozy i kozy

Inowłódz- filmowe miasteczko z cudem