Rozprza - krzywe tory
ROZPRZA
Nazwa tego liczącego 1689 mieszkańców ponownie (od 2023 roku) "miasta" utkwiła mi w pamięci z jednego powodu. Kilkadziesiąt lat temu wielokrotnie dojeżdżając starą trasą PKP z Gliwic do Warszawy zauważyłem, że w którymś momencie pociągi zaczynały zwalniać. Konduktor wyjaśnił mi, że to z przyczyn technicznych. Bo tory są tu krzywe. I wtedy przez okno widziałem napis Rozprza. To właściwie tyle o tej miejscowości wiedziałem przed kolejnym i pewno ostatnim do niej przyjazdem. 1. Historia + Ciekawostka - 0 pkt. Z historię miasta nic nie wynika dla teraźniejszości. Przechodziła ta Rozprza wielokrotnie z rąk do rąk, a jeden z ostatnich właścicieli, Ignacy Jani Paderewski, szybko się jej pozbył. Bo "nie spełniła jego oczekiwań". Prawa miejskie straciła bo była za mała na to aby wypełnić warunki postawione przed miastami np. utrzymać magistrat. Rozwój miasta zatrzymał się bowiem dość dawno - nie wytrzymało ono konkurencji z Piotrkowem Trybunalskim.
Słowo Rozprza oznacza przedmiot sporu. I trwa spór czy to ziemia Rozpierska czy Rozprzańska.
2. Rynek - pkt 2. Rynek Piastowski, przy nim kościół. To bardziej nazwa niż rynek. Plac przecięty na ukos drogą Piotrków - Radomsko. W jednej jego części można odpocząć przy szmerze wody z fontanny.
W drugiej pod dębem niepodległości. A pomiędzy obiema częściami sunie sznur samochodów. Ale przyznać trzeba, że obie części i otoczenie zadbane.
Jest też obowiązkowy pomnik ku czci. Taki bardziej ogólny.
3. Parkingi, dojazd - 2 pkt . Na pewno już wspomnianym pociągiem - o ile tu staje, bo pospieszne raczej nie.
Druga opcja to drogą 91. Jest wybierana tylko wtedy gdy na A1 za Piotrkowem jest jakiś wypadek i wtedy co odważniejsi zamiast czekać godzinami na jej odblokowanie wpuszczają się w nieznane im tereny. Bo mimo posiadania GPS niewielu współczesnych kierowców zaryzykuje opuszczenie bezpiecznej i znanej im dwupasmówki. Parkingi w rynku. Mało i ze względu na ruch trudne do bezpiecznego parkowania.
Trochę ratują sytuację te pod nowym centrum handlowym ale mają swoje ograniczenie
4. Religia - 3 pkt. Kościół Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Rozprzy. W ołtarzu głównym umieszczono relikwie Świętych Biskupów Męczenników Stanisława i Jozafata. I obraz Maryi inny niż zazwyczaj. Bo dzieciatko na nim śpi w pozycji bezpiecznej, tzw. bocznej ustalonej. Celem uniknięcia śmierci łóżeczkowej? Oczywiście obraz jest cudowny i koronowany. Dlaczego cudowny? Opowieść raczej jest niejasna. Coś o Kozakach w 1915. Potem o uratowaniu chłopca, który wypadł z pociągu (bo tory były krzywe?).
To kolejne z listy ośmiuset Sanktuariów Maryjnych na naszej trasie
5. Zabytki inne - 0 pkt. Pozostałości grodziska - dowód na starożytność miasta, schron z II wojny. Tylko dla amatorów takich zabytków. Na pewno nie dla przejezdnego turysty bo nie rzucają się w oczy. Za to są nowe wzruszające ciekawostki. Ławeczka Niepodległości - chyba model własny, bo nie gra i nie opowiada historii jak te z centralnego rozdzielnika. 
I drzewko na 100 lecie niepodległości. Jak na siedmioletnie to chyba jest ono specjalnej troski bo słabo urosło. Ale za kolejne 90 lat będzie jak się patrzy.
6. Sport i rekreacja - 0 pkt. Z jednej strony boisko Czarnych Rozprza, a z drugiej zalew we wsi Gaj. Nic ciekawego i nie da się zauważyć przejeżdżając. Raczej tylko dla lokalsów. Mamy tu prywatne wspomnienie. Mieszkance jadącej rowerem z kąpieliska spadł z bagażnika ręcznik. Chcieliśmy jej o tym powiedzieć, zatrąbiliśmy i zanim nam się udało zwrócić jej uwagę, zrugała nas słowami niezbyt parlamentarnymi. Nie chcemy uogólniać ale jej zachowanie nie kojarzy się z kulturą miejską. Wtedy to była jeszcze wieś.
7. Kultura i sztuka - 1 pkt. Muzeum Ziemi Rozprzańskiej (a jednak nie Rozpierskiej). Tyle że nie otwarte stale a na zamówienie w wybranie dni.
8. Ślady innych niż polskie kultur - 2 pkt. Synagoga - zamieniona na biura i sklepy. Nie oznaczona nigdzie wiec można podobno poznać tylko po charakterystycznym stylu. Jest cmentarz. Zdewastowany po wojnie. Nagrobki brano na potrzeby budownictwa. Sprawdzały się też jako tarcze szlifierskie. Kilka lat temu strażacy z OSP Rozprza odkopali kilka przeoczonych macew. Katharsis? Na 2015 rok miało stanąć lapidarium. Mamy 2025 i co? Nigdzie nie wspomina się o sześciuset zamordowanych współmieszkańcach . A to było pond 60% populacji miejscowości. Ale za to jeden żołnierz ma swój pomnik. Dobrze że był NN. Bo co jakby to był Żyd? Bo przecież byli i tacy.
9. Restauracje, kawiarnie - 2 pkt. Jest tu pewien wybór . Tj. miedzy kebabami a pizza. Brak mi jednak baru chińskiego.
Odhaczamy "U babci Eli", U Johnego", "Pizzeria Rukola" " Piekielnie Głodny Turek"( plus za nazwę), "Kebab u Agi" i Piekarnio-cukiernię. Wybralibyśmy Turka.
10. Hotele - 2 pkt. Nic w mieście nie ma. Jedynie "Dwór Kasztelan" w pobliskiej Stefanówce , ale to raczej obiekt weselno - konferencyjny.
Nazwa tego liczącego 1689 mieszkańców ponownie (od 2023 roku) "miasta" utkwiła mi w pamięci z jednego powodu. Kilkadziesiąt lat temu wielokrotnie dojeżdżając starą trasą PKP z Gliwic do Warszawy zauważyłem, że w którymś momencie pociągi zaczynały zwalniać. Konduktor wyjaśnił mi, że to z przyczyn technicznych. Bo tory są tu krzywe. I wtedy przez okno widziałem napis Rozprza. To właściwie tyle o tej miejscowości wiedziałem przed kolejnym i pewno ostatnim do niej przyjazdem.
1. Historia + Ciekawostka - 0 pkt.
Z historię miasta nic nie wynika dla teraźniejszości. Przechodziła ta Rozprza wielokrotnie z rąk do rąk, a jeden z ostatnich właścicieli, Ignacy Jani Paderewski, szybko się jej pozbył. Bo "nie spełniła jego oczekiwań". Prawa miejskie straciła bo była za mała na to aby wypełnić warunki postawione przed miastami np. utrzymać magistrat. Rozwój miasta zatrzymał się bowiem dość dawno - nie wytrzymało ono konkurencji z Piotrkowem Trybunalskim.
Słowo Rozprza oznacza przedmiot sporu. I trwa spór czy to ziemia Rozpierska czy Rozprzańska.
2. Rynek - pkt 2.
Rynek Piastowski, przy nim kościół. To bardziej nazwa niż rynek. Plac przecięty na ukos drogą Piotrków - Radomsko. W jednej jego części można odpocząć przy szmerze wody z fontanny.
W drugiej pod dębem niepodległości. A pomiędzy obiema częściami sunie sznur samochodów.
Ale przyznać trzeba, że obie części i otoczenie zadbane.
3. Parkingi, dojazd - 2 pkt .
Na pewno już wspomnianym pociągiem - o ile tu staje, bo pospieszne raczej nie.
Druga opcja to drogą 91. Jest wybierana tylko wtedy gdy na A1 za Piotrkowem jest jakiś wypadek i wtedy co odważniejsi zamiast czekać godzinami na jej odblokowanie wpuszczają się w nieznane im tereny. Bo mimo posiadania GPS niewielu współczesnych kierowców zaryzykuje opuszczenie bezpiecznej i znanej im dwupasmówki.
Parkingi w rynku. Mało i ze względu na ruch trudne do bezpiecznego parkowania.
Trochę ratują sytuację te pod nowym centrum handlowym ale mają swoje ograniczenie
4. Religia - 3 pkt.
Kościół Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Rozprzy. W ołtarzu głównym umieszczono relikwie Świętych Biskupów Męczenników Stanisława i Jozafata. I obraz Maryi inny niż zazwyczaj. Bo dzieciatko na nim śpi w pozycji bezpiecznej, tzw. bocznej ustalonej. Celem uniknięcia śmierci łóżeczkowej? Oczywiście obraz jest cudowny i koronowany. Dlaczego cudowny? Opowieść raczej jest niejasna. Coś o Kozakach w 1915. Potem o uratowaniu chłopca, który wypadł z pociągu (bo tory były krzywe?).
To kolejne z listy ośmiuset Sanktuariów Maryjnych na naszej trasie
5. Zabytki inne - 0 pkt.
Pozostałości grodziska - dowód na starożytność miasta, schron z II wojny. Tylko dla amatorów takich zabytków. Na pewno nie dla przejezdnego turysty bo nie rzucają się w oczy.
Za to są nowe wzruszające ciekawostki. Ławeczka Niepodległości - chyba model własny, bo nie gra i nie opowiada historii jak te z centralnego rozdzielnika.
6. Sport i rekreacja - 0 pkt.
Z jednej strony boisko Czarnych Rozprza, a z drugiej zalew we wsi Gaj. Nic ciekawego i nie da się zauważyć przejeżdżając. Raczej tylko dla lokalsów. Mamy tu prywatne wspomnienie. Mieszkance jadącej rowerem z kąpieliska spadł z bagażnika ręcznik. Chcieliśmy jej o tym powiedzieć, zatrąbiliśmy i zanim nam się udało zwrócić jej uwagę, zrugała nas słowami niezbyt parlamentarnymi. Nie chcemy uogólniać ale jej zachowanie nie kojarzy się z kulturą miejską. Wtedy to była jeszcze wieś.
7. Kultura i sztuka - 1 pkt.
Muzeum Ziemi Rozprzańskiej (a jednak nie Rozpierskiej). Tyle że nie otwarte stale a na zamówienie w wybranie dni.
8. Ślady innych niż polskie kultur - 2 pkt.
Synagoga - zamieniona na biura i sklepy. Nie oznaczona nigdzie wiec można podobno poznać tylko po charakterystycznym stylu.
Jest cmentarz. Zdewastowany po wojnie. Nagrobki brano na potrzeby budownictwa. Sprawdzały się też jako tarcze szlifierskie. Kilka lat temu strażacy z OSP Rozprza odkopali kilka przeoczonych macew. Katharsis?
Na 2015 rok miało stanąć lapidarium. Mamy 2025 i co?
Nigdzie nie wspomina się o sześciuset zamordowanych współmieszkańcach . A to było pond 60% populacji miejscowości. Ale za to jeden żołnierz ma swój pomnik. Dobrze że był NN. Bo co jakby to był Żyd? Bo przecież byli i tacy.
9. Restauracje, kawiarnie - 2 pkt.
Jest tu pewien wybór . Tj. miedzy kebabami a pizza. Brak mi jednak baru chińskiego.
Odhaczamy "U babci Eli", U Johnego", "Pizzeria Rukola" " Piekielnie Głodny Turek"( plus za nazwę), "Kebab u Agi" i Piekarnio-cukiernię. Wybralibyśmy Turka.
10. Hotele - 2 pkt.
Nic w mieście nie ma. Jedynie "Dwór Kasztelan" w pobliskiej Stefanówce , ale to raczej obiekt weselno - konferencyjny.
Subiektywnie oceniamy Rozprzę na 14 punktów w 100 punktowej skali nudy ( 0 to dramat a 100 to perła).
I to lokuje Rozprzę wśród miejscowości, w której stanie się tylko przypadkiem gdy jest problem na A1 bo powodu aby tu jechać turystycznie nie znajdujemy. Niczego specjalnego tu nie oczekiwaliśmy wiec nic nas nie zaskoczyło.
Subiektywnie oceniamy Rozprzę na 14 punktów w 100 punktowej skali nudy ( 0 to dramat a 100 to perła).
I to lokuje Rozprzę wśród miejscowości, w której stanie się tylko przypadkiem gdy jest problem na A1 bo powodu aby tu jechać turystycznie nie znajdujemy. Niczego specjalnego tu nie oczekiwaliśmy wiec nic nas nie zaskoczyło.
Komentarze
Prześlij komentarz